Kołnierzyk włoski: czym się charakteryzuje? Jak go nosić?

Kołnierzyk włoski od lat cieszy się wśród mężczyzn ogromną popularnością. Czego jest to zasługą? Co odróżnia go od innych rodzajów kołnierzyków? Komu pasuje, a kto raczej powinien go unikać?

Kołnierzyk włoski – nazewnictwo

Kołnierzyk włoski znany jest pod różnymi nazwami. Po angielsku określa się go mianem „cutaway” (co podkreśla fakt, że jego wyłogi są od siebie oddalone), natomiast po niemiecku opisuje się go jako rekinowy (również ze względu na charakterystyczny kształt i szerokie rozstawienie wyłogów). W Polsce najczęściej stosuje się wspomnianą nazwę „włoski” – nawiązuje ona do faktu, że ten rodzaj kołnierzyka cieszy się szczególnym powodzeniem w krajach na południu Europy. Jednocześnie ten sam typ kołnierza bywa opisywany przez Włochów jako francuski.

Jak wygląda kołnierzyk włoski?

Najbardziej charakterystyczną cechą kołnierzyka włoskiego są jego szeroko rozstawione wyłogi. Czasem kąt między nimi jest większy niż 180 stopni, mówimy wówczas o kołnierzyku „extreme cutaway”.

Wyłogi kołnierzyka włoskiego, choć oddalone od siebie, nie muszą być bardzo długie – zazwyczaj ledwie zakrywają je klapy marynarki.

Historia kołnierzyka włoskiego

Cutaway to bardzo stylowy i lubiany rodzaj kołnierza – można zaryzykować stwierdzenie, że jest najpopularniejszym kołnierzykiem w modzie męskiej. Chętnie noszą go zarówno biznesmani, jak i pasjonaci mody męskiej, o czym można przekonać się np. podczas Pitti Uomo - najbardziej prestiżowych targów mody męskiej we Włoszech.

Kołnierzyk włoski jest też nieodłącznym elementem stylu brytyjskiego w modzie męskiej. Ma to związek z tym, że w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku upodobał go sobie książę Kentu, a następnie król Zjednoczonego Królestwa Jerzy VI Windsor. To właśnie jemu kołnierzyk włoski zawdzięcza swoją popularność. Co ciekawe, Windsorowie chętnie noszą go po dziś dzień. Wystarczy przyjrzeć się stylizacjom księcia Karola.

Kołnierzyk włoski – koszula z krawatem czy bez?

Do włoskiego kołnierzyka najczęściej zakłada się krawat, np. zielony krawat we wzór lub coś bardziej niecodziennego - krawat we wzór psów – wskazuje na to rozłożysta konstrukcja kołnierztka. Niektórzy sądzą nawet, że szeroko rozstawione wyłogi wymuszają umiejscowienie pomiędzy nimi podłużnego elementu i mają w tym sporo racji.

Przy szerokim rozstawieniu długich wyłogów, rezygnacja z krawata może spowodować nieestetyczny efekt – puste miejsce optycznie poszerzy twarz, a jednocześnie sprawi wrażenie skróconej szyi. Znajduje to zresztą odzwierciedlenie w ogólnej zasadzie dobierania krawatów do rodzajów kołnierzyka – generalnie im szerzej rozstawione wyłogi, tym krawat jest bardziej potrzebny.

Wyjątek stanowią sytuacje, gdy nie zapinamy koszuli pod samą szyję. Wówczas kołnierzyk włoski przypomina elegancką stójkę, w związku z czym, krawat nie jest konieczny. Pamiętajmy jedynie, że sposób stylizacji zależy od stopnia formalności okazji. Rozpięty guzik będzie odpowiedni na spotkanie ze znajomymi lub randkę, ale nie na służbowe spotkanie.

Węzły, które pasują do kołnierzyka włoskiego

W zestawie z kołnierzykiem włoskim doskonale prezentuje się węzeł windsorski, gdyż stanowi idealne uzupełnienie pomiędzy wyłogami. Trzeba przy tym pamiętać, że ten rodzaj węzła jest dość masywny i może być przytłaczający. Dla panów o wąskiej twarzy bardziej korzystnym wyborem będzie proste wiązanie four-in-hand. Możemy wtedy postawić na krawat z bardziej mięsistej tkaniny.

Na jakie okazje?

Kołnierzyk włoski charakteryzuje się wysokim stopniem formalności. Mężczyźni zakładają tego typu koszule przede wszystkim na okazje, takie jak biznesowe spotkania czy wystąpienia, a także na inne oficjalne, ważne wyjścia – od premiery w filharmonii, aż po ślub bądź pogrzeb. W wersji rozpiętej pasuje także do stylizacji casualowych.

Podsumowując - kołnierzyk włoski to klasyczny, dość formalny detal, który wypracował sobie zasłużoną pozycję w modzie męskiej. Doskonale prezentuje się w towarzystwie krawata zawiązanego w szeroki węzeł. Jednak w takiej wersji nie pasuje każdemu, zwłaszcza panom o wąskiej twarzy. Jeśli mimo to chcielibyśmy, aby do naszej garderoby dołączyła koszula z kołnierzykiem włoskim, lepiej łączyć ją z krawatem ułożonym w wiązanie four-in-hand lub całkowicie z niego zrezygnować i nie zapinać koszuli pod samą szyję.